Śmierć dłużnika alimentacyjnego a odzyskanie alimentów



Po rozwodzie pan Pan J, miał płacić alimenty na rzecz dwóch synów. Płacił niestety tylko część, a pozostałość tworzyła rosnący dług. Gdy zmarł, okazało się, że przedtem ożenił się i założył nową rodzinę. Czy dług alimentacyjny zaciągnięty przez pana Jacka obciąży jego spadkobierców, m.in. jego nową małżonkę?

W niniejszym wpisie odpowiem na pytanie czy możliwe jest domaganie się alimentów od spadkobierców zmarłego dłużnika alimentacyjnego.


Obowiązek alimentacyjny a zaległe raty alimentacyjne


Zacznijmy od rozróżnienia dwóch rzeczy: obowiązku alimentacyjnego i zaległych rat alimentacyjnych.


Obowiązek alimentacyjny to zobowiązanie do płacenia alimentów, które wynika z więzów pokrewieństwa i ma ściśle osobisty charakter. Obowiązek ten skorelowany jest z uprawnieniem do żądania świadczenia alimentacyjnego na przyszłość przez osobę uprawnioną.


Zaległe raty alimentacyjne, to wymagalne świadczenie, wypłaty którego można domagać się od osoby zobowiązanej. W odróżnieniu od obowiązku alimentacyjnego, zaległe raty alimentacyjne odnoszą się do przeszłości.


Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy mówi wprost, że obowiązek alimentacyjny nie przechodzi na spadkobierców osoby zobowiązanej. Jasne i oczywiste jest więc to, że wraz ze śmiercią dłużnika alimentacyjnego wygasa uprawnienie żądania przyszłych rat alimentów.

Ze względu na osobisty charakter świadczeń alimentacyjnych spadkobiercy nie wstępują na miejsce osoby zobowiązanej i nie muszą uiszczać za niego kolejnych rat alimentacyjnych.


Dzieci zmarłego mogą w takiej sytuacji starać się o uzyskanie renty rodzinnej. Aby to jednak nastąpiło, muszą zostać spełnione odpowiednie przesłanki. Dzieci zmarłego dłużnika alimentacyjnego mogą starać się również o środki w postaci alimentów płaconych przez dalszych krewnych, takich jak dziadkowie. Środki takie można uzyskać tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach.

Czy od spadkobierców dłużnika alimentacyjnego można domagać się spłaty zaległych rat alimentacyjnych?


Rozróżnienie obowiązku alimentacyjnego od zapłaty zaległych rat alimentacyjnych ma istotne znaczenie w kwestii świadczeń uzyskiwanych od spadkobierców zmarłego dłużnika alimentacyjnego. Spadkobiercy ci nie muszą płacić kolejnych alimentów. Nie oznacza to jednak, że zwolnieni są od spłaty zaległych rat alimentacyjnych zmarłego krewnego. Wymagalne raty alimentacyjne są częścią spadku po zmarłym. Ilustruje to poniższa uchwała Sądu Najwyższego:


Raty alimentacyjne, które stały się wymagalne za życia uprawnionego i które zostały prawomocnie zasądzone, należą do spadku po uprawnionym.” (Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 15 lipca 1965 r., III CO 36/65)

Wyrok ten jednoznacznie wskazuje na to, iż spadkobiercy osoby, która miała dług alimentacyjny muszą zapłacić uprawnionym do alimentów zaległe i wymagalne raty alimentacyjne. Aby uchronić się od tego typu obciążeń, spadkobiercy mogą odrzucić spadek po zmarłym, ale w takiej sytuacji nie dostają nic. Warto to przemyśleć, bo w skład spadku oprócz długów mogą wchodzić aktywa, na których można zyskać. Aktywami są nieruchomości takie jak mieszkania, domy, grunty i ruchomości, takie jak na przykład samochody, dzieła sztuki itp.

Warto pamiętać, że śmierć osoby mającej dług alimentacyjny prowadzi do wygaśnięcia obowiązku wypłacania tego świadczenia. Nie oznacza jednak braku ciążącego na spadkobiercach obowiązku spłaty zaległych i wymagalnych rat alimentacyjnych. 


Adwokat Wodzisław Śląski, Jastrzębie-Zdrój, Katowice, Rozwód, Mecenas Patryk Riedel